Skrzela dla Sandtroopera
Regulamin forum
- bismillah
- Polish Garrison
- Posty: 81
- Rejestracja: 15 lis 2015, 18:56
- Lokalizacja: Poznań
- TKID: 14193
Skrzela dla Sandtroopera
-
- Posty: 427
- Rejestracja: 28 lut 2010, 22:27
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Skrzela dla Sandtroopera
- fezz
- Polish Garrison Retired
- Posty: 1071
- Rejestracja: 28 lut 2012, 14:00
- Lokalizacja: Łódź
- TKID: 50148
- Kontaktowanie:
Re: Skrzela dla Sandtroopera
- Jok
- Polish Garrison GML+PMS Leader / Eagle Base
- Posty: 6116
- Rejestracja: 19 maja 2005, 18:12
- Lokalizacja: Busko/Kraków
- TKID: 8665
- Kontaktowanie:
Re: Skrzela dla Sandtroopera
[quote="fezz"]Jeżeli pozostałem elementy malowałeś ręcznie, to aż się prosi aby i ten element był tak wykonany. Chyba najlepszą opcją będzie szablon wycięty na ploterze, ale i taki cięty samodzielnie nożykiem też powinien się nadać.[/quote]
Nie wiem jak wyglądają fizycznie paski of Nahena ale ja czasami używam właśnie negatywów z właściwych pasków by miec szablon do malowania farba.
- fezz
- Polish Garrison Retired
- Posty: 1071
- Rejestracja: 28 lut 2012, 14:00
- Lokalizacja: Łódź
- TKID: 50148
- Kontaktowanie:
Re: Skrzela dla Sandtroopera
- bismillah
- Polish Garrison
- Posty: 81
- Rejestracja: 15 lis 2015, 18:56
- Lokalizacja: Poznań
- TKID: 14193
Re: Skrzela dla Sandtroopera
- sternik
- Polish Garrison / Eagle Base Inactive
- Posty: 2481
- Rejestracja: 14 wrz 2006, 20:07
- Lokalizacja: Bruksela
- TKID: 12370
- Kontaktowanie:
Re: Skrzela dla Sandtroopera
-
- Posty: 427
- Rejestracja: 28 lut 2010, 22:27
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Skrzela dla Sandtroopera
Dlaczego taśma gumowa izolacyjna? Bo sie super ułoży w łuki i inne takie.
- BountyHunter
- Posty: 996
- Rejestracja: 25 paź 2006, 20:49
Re: Skrzela dla Sandtroopera
BH
życie zaczyna się tam, gdzie kończy się zasięg rusznicy...
- bismillah
- Polish Garrison
- Posty: 81
- Rejestracja: 15 lis 2015, 18:56
- Lokalizacja: Poznań
- TKID: 14193
Re: Skrzela dla Sandtroopera
- Gibbon
- Polish Garrison Retired
- Posty: 741
- Rejestracja: 03 wrz 2014, 23:26
- TKID: 43000
Re: Skrzela dla Sandtroopera
- bismillah
- Polish Garrison
- Posty: 81
- Rejestracja: 15 lis 2015, 18:56
- Lokalizacja: Poznań
- TKID: 14193
Re: Skrzela dla Sandtroopera
I już z dołożonym uchem:
Wiem, że do ideału jeszcze daleko ale jest sens poprawiać jeszcze te paski? Z bliska widać niedociągnięcia jednak z większej odległości wygląda nie najgorzej, tym bardziej jak jeszcze przyjdzie brudzenie co by był bardziej "sandowy"
- Gibbon
- Polish Garrison Retired
- Posty: 741
- Rejestracja: 03 wrz 2014, 23:26
- TKID: 43000
Re: Skrzela dla Sandtroopera
Ale ogólnie wygląda super.
-
- Posty: 427
- Rejestracja: 28 lut 2010, 22:27
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Skrzela dla Sandtroopera
- bismillah
- Polish Garrison
- Posty: 81
- Rejestracja: 15 lis 2015, 18:56
- Lokalizacja: Poznań
- TKID: 14193
Re: Skrzela dla Sandtroopera
Tak wygląda finalna wersja ręcznie malowanych skrzeli na podstawie tego co pisaliście wyżej:
Druga strona wyszła trochę gorzej ale i tak moim zdaniem efekt zadowalający:
1. Pobieracie wzór skrzeli z
2. Wycinacie najlepiej nożykiem modelarskim/skalpelem tyle pasków ile potrzebujecie na stronę, u mnie pasowało 11.
3. Teraz musicie nakleić szablony z obu stron by były w miarę równo. Ja dookoła każdego szablonu odmierzyłem 0,5cm i dodatkowo jeszcze odległość "grubości ołówka" od pionowej ścianki, może będzie to lepiej widać na zdj poniżej. Następnie odrysowujecie ołówkiem wszystkie skrzela na hełmie i odklejacie papierowy szablon.
I naklejony według tego szablon
4. Teraz z taśmy elektrycznej (gumowa, elastyczna) zaklejacie wszystko dookoła pasków narysowanych ołówkiem. Najlepiej poziomo na górze i na dole po jednym kawałku taśmy.
I wycinacie poprzeczne paseczki, ja to robiłem akurat przez naklejanie kawałka taśmy na plastikowe podłoże, odrysowanie potrzebnego kształtu i oderwanie go.
5. Dokładnie dociskacie wszystkie połączenia między taśmami np wykałaczką (która potem jeszcze się przyda). A co do malowania to ja używałem zwykłej gąbki do mycia naczyń i farbki Humbrol nr 14. Maczacie gąbkę w niewielkiej ilości farby, wycieracie np o kartkę i robicie nią małe stempelki tak by farba nie spływała i nie robiła zacieków. U mnie wystarczyły 3 warstwy.
6. Gdy farba wyschnie odrywacie wszystkie kawałki taśmy i prawdopodobnie wyjdzie Wam coś takiego
7. Do usuwania zacieków polecam używać wykałaczki maczanej w rozpuszczalniku (by można było dosyć precyzyjnie usunąć to co się chce) i oczywiście jakiejś szmatki. Efekt finalny widzieliście już na górze posta.
Na zakończenie wrzucam jeszcze fotki skończonego hełmu (brudzony farbą akrylową - ciemny brąz i również zwykłymi gąbkami kuchennymi). Jeszcze raz wielkie dzięki wszystkim za pomoc a ja powoli biorę się za kompletowanie pilota TIE w wersji ANH, który mam nadzieję na premierę w grudniu będzie gotowy
I jeszcze wnętrze, tylko tyle żeby na głowie się jako tako trzymał. Gąbki zakrywające śruby są na rzepy więc zawsze można hełm rozłożyć w razie potrzeby.
Wróć do „Mos Eisley Police Department”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości