Już jakieś testy samego zestawu powietrznego robiłem. Pobiedz w nim nie pobiegnę bo z wydechem ciężej ale spokojnie godzinę wytrzymałem oddychając normalnie. Robiłem sobie 15 minutowe próby w hełmie i błędnik nie zgłaszał problemów, zobaczymy jak będzie po dłuższym czasie. Test ze schodami muszę jeszcze zaliczyć. Wszystko się chyba okaże podczas próby generalnej pod koniec października.
P.S. Zapach to opary. Przecież jakaś substancja drażni nasz nos w taki a nie inny sposób. Wąchając np. zupę, wciągasz do nosa rozpyloną, w powietrzu, parę wodną ( w tym przypadku zupną). Papier też sublimuje więc jakoś pachnie. ( Ha profil mat-fiz jednak coś daje