Panie i Panowie
MASTER REPLICAS STUNT CE STORMTROOPER HELMET
Pierwsze Wrażenia
Po otwarciu pudełka oczom ukazuje się starannie opakowany hełm szturmowca. Gdy ująłem go w dłonie od razu poczułem ciężar dobrej gramatury plastiku. Jest to plus hełmu w porównaniu np. do różnych kopii SDSów - nie zawsze wykonanych z dobrej jakości materiału. Hełm ma należyty połysk, właściwe kolory kalkomanii na bokach (niebieskie a nie czarne jak np. w FX). Jego wielkość także wypada korzystnie - objętościowo jest rozmiarów oryginalnego SDSa (sprawdzane na żywo na 100 Outlandera)
Kształt
Cóż tu dużo mówić - oryginalny SDS to nie jest. Hełm jest symetryczny względem osi przez "nos" co odejmuje mu cechy typowego stunta - brak asymetrycznych "głośników" na przodzie, równe oczy (klasyczna łezka na prawym nie występuje) dość spłaszczony tył w przeciwieństwie do oryginalnego SDSa. Jest to bardziej HERO z wyglądu aniżeli koszerny STUNT co mi akurat nie przeszkadza, gdyż jestem wielkim fanem Hero i ten egzemplarz przejdzie delikatny facelifting w tym kierunku (zwężenie grila, wypukłe soczewki). Lecz oczywiście hełm FX jest tu bity na głowę ze względu na proporcje, jakość wykonania (możliwe porównanie bo FX też jest hełmem symetrycznym)
Detale
Tutaj hełm traci. Po pierwsze forma - dzielona na dosyć dziwne kawałki co owocuje dosyć widocznymi miejscami łączeń
Jednocześnie nie są one widoczne, gdy hełm jest na głowie dla patrzącego z przodu, gdyż te ubytki skierowane są do "tyłu". Jednak są i to mocno zauważalne.
Kolejnym minusem są klasycznie soczewki - za jasne, lecz o dziwo nie są zwykłą folijką jak w większości kopii SDSów a dosyć dobrym plastikiem mocowanym na śruby od wewnątrz hełmu - duży plus - omija nas konieczność montażu "wkładu z plexi", który może ograniczać komfort noszenia - wystarczy folia do szyb w kolorze czarnym i otrzymujemy zadowalający efekt.
Grill - lekko wgłębiony w samą strukturę hełmu, posiada właściwą na Stunta ilość wgłębień - jest łatwy do modyfikacji ze względu na grubość plastiku w tym miejscu.
Uszy - kolejny mankament - za płaskie, do przerobienia.
Wnętrze
Standardowe gąbki - za chude - do wymiany, hełm ze względu na symetrię jest łatwiejszy do założenia, widoczność z hełmu jest dobra wentylacja nawet lepsza niż w SDS ( "broda" nie zawija się tak bardzo pod szyję)
Podsumowanie
Plusy:
+ Cena (około 100$ włącznie z przesyłką)
+ Jakość plastiku
+ Hero style (subiektywna opinia)
+ Bije na głowę garnki FX
+ Funkcjonalność
+ Wysokie wrażenia estetyczne (subiektywna opinia)
Minusy:
- symetria (w odniesieniu do oryginału)
- Jakość wykonania (nadlewki)
- Soczewki
- Uszy
- Grill
Myślę, że ten hełm znajdzie swoich amatorów. Pierwszą grupą będą osoby szukające cięć w kosztach, posiadające zbroję FX (tak jak ja) i szukające stosunkowo taniego hełmu lepszego od standardowego FXa. Drugą grupą z pewnością będą nieliczni miłośnicy HERO dostrzegający w symetrii i kształcie tego hełmu możliwość modyfikacji na modłe właśnie tego typu hełmu.